Dawniej co roku wysyłatam pocztówki z wakacji i kartki na święta. Wysyłałam 20 kartek i starałam się, żeby każda była indywidualna, a sama dostawałam maksymalnie 5 kartek i 100 SMS-ów. Od roku zamiast pocztówek i kartek wysyłam e-maile ze zdjęciem. Nie wiem, czy tak jest lepiej, ale na pewno taniej i szybciej.
Odkąd jestem na emeryturze, mniej wychodzę z domu i mam więcej wolnego czasu. Nie nudzę się, bo znalazłam nowe hobby — Facebook. Teraz milej spędzam czas. Czatuję z rodziną i ze znajomymi, oglądam ich zdjęcia i sama dodaję zdjęcia, które zrobiłam telefonem. A jak było wcześniej? Na spotkania i rozmowy nie było czasu, a zdjęcia robiłam bardzo sporadycznie, bo za wywołanie musiałam dużo zapłacić. Poza tym nie miałam ani czasu, ani miejsca na albumy.
Jeszcze do niedawna twierdziłem, że telefon jest mi potrzebny tylko po to, żeby dzwonić. Gdy dostałem mojego pierwszego smartfona na urodziny, już po kilku dniach zastanawiałem się, dlaczego nie kupiłem go sobie dużo wcześniej. Od razu zakochałem się w aplikacjach, najchętniej korzystam z aplikacji do nauki języka angielskiego i do słuchania muzyki za darmo.